Ziummm z górki na pazurki
No i stało się - przyszła zima w całej okazałości. Zasypała śniegiem nasz dom oraz kocią budkę i sprawiła, że w świątecznym nastroju oczekujemy przyjazdu taty.
Czas upływa szybko, gdy bawię się plasteliną, przyklejam gwiazdki i płatki śniegu z waty na szybę. Najbardziej lubię kleić klejem oraz ciąć - cokolwiek nawet koc. Z uwagi na katarek ograniczyłam swoją aktywność na dworze ale wychodzę na sanki oraz pomagam mamie odgarniać śnieg z podjazdu. Bardzo lubię - jak na kobietę przystało - chodzić po sklepie - szczególnie odwiedzać dział oferujący ozdoby świąteczne.
![]() | ![]() |
Komentarzy (1)
Czytam i widzę na zdjęciu,że jesteś Dalio dobrą pomocnicą mamy.Za to przesyłam CI całuska.