Noc w Bibliotece w Dublinie
11 maja 2012 roku. Pogoda tego dnia była bardzo zmienna, padało i świeciło słońce. Wiało... ale to żadna nowość w Irlandii. Pojechałyśmy z mamą do centrum Dublina, by tam chrupiąc frytki podążać w kierunku Polskiej Biblioteki. Miałyśmy zwrócić wcześniej wypożyczoną przeze mnie książkę. Nie przewidziałam, że moja wizyta tego dnia w Bibliotece będzie inna niż poprzednie.
Ucieszyłam się widząc kolorowe balony przed wejściem do budynku. Potem zobaczyłam wiele osób stojących na schodach i w środku. To była tzw. „Druga Noc w Bibliotece”.
Weszłyśmy, a następnie udałyśmy się po schodach na pierwsze piętro. Nigdy wcześniej tam nie byłam. W dużym pokoju siedziało wiele osób czekających na rozpoczęcie wieczoru. Usiadłam na śmiesznym krześle i czekałam, co będzie dalej. Moją uwagę przyciągnęła Pani ubrana w bluzkę w sowy. Bardzo mi się podobała ta bluzka i stwierdziłam, że też chciałabym taką mieć. Potem gospodarze wieczoru przywitali gości i zaprosili mnie do siebie.
Jako najmłodsza czytelniczka oficjalnie otrzymałam podziękowania za szczególny wkład w rozwój polskiej biblioteki w Dublinie „Biblary”. Wraz z pięknym dyplomem obdarowano mnie książkami. W podziękowaniu powiedziałam dwa wierszyki, a całe wystąpienie zakończyło się gorącymi brawami. Cieszyłam się bardzo.
Potem zeszłam na dół do biblioteki. Przeglądałyśmy z mamą książki i jadłyśmy ciastka, którymi częstował nas Pan Bibliotekarz. Nagle do pokoju weszła dziewczynka z tatą. Taka sama, jak ja - pomyślałam. Tylko bardziej nieśmiała. Próbowałam zachęcić ją do zabawy...nie udało się.
Wszyscy znowu poszliśmy na górę, gdyż rozpoczynał się koncert. W rytmie muzyki Pani Doroty Konczewskiej było przyjemnie tańczyć i bawić się. Potem miało miejsce wręczanie nagród i loteria. Ale ta część programu wieczoru nie interesowała mnie już tak bardzo, ponieważ moja uwaga była już skupiona na nowej koleżance, z którą bawiłam się w bitwę na poduszki. Było bardzo fajnie. O godzinie 22 wieczór w Bibliotece dla mnie musiał już skończyć się. Wróciliśmy do domu, a na drugi dzień czytaliśmy książki, które otrzymałam w prezencie.
![]() | ![]() |
Komentarzy (2)
Gratuluję dyplomu małej czytelniczce. To naprawdę wielka niespodzianka Dalijko, jesteś bardzo dzielną i mądrą dziewczynką :)
Gratuluję jeszcze raz dyplomu :-)