Ostatnio w galerii

Angielski dla dzieci



Siła pytań

Każdy dzień stwarza możliwości do nauki nowych rzeczy i poznania nowych zjawisk. Pobudzenie dziecięcej ciekawości może mieć miejsce zawsze i wszędzie. Odpowiednie jej stymulowanie pozwala na budowanie nowych skojarzeń i wiedzy na temat otaczającego świata.

więcej...

Angielskie śpiewanki-rymowanki



I ride my little bike

I ride my little bike,
When I see a green light.
When red is at the top,
I know that I must stop.


więcej...

Polskie śpiewanki-rymowanki



Ziarno Nadzieji

Dzisiaj zasieje ziarno nadzieje

Pora już ruszać na cały świat

Nie jedno padnie na żyzną ziemie trzeba już wstać i pora je siać !

sieje je sieje je sieje je sieje je sieje je

więcej...

Powiedzonka



2016-01-18

Podczas nauki wiersza o miłości na konkurs recytatorski w szkole.

Mama: "Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę,
Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę;
Jednakże gdy cię długo nie oglądam,
Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam;
I tęskniąc sobie zadaję pytanie:"

Dalia: "Gdzie jest moje śniadanie"

2014-08-25

Dalia: mamo, ja kiedyś, jak byłam mała to myślałam, że "capital letter" to kapitan przebrany za literę ;-)

więcej...

Ważne daty



2016-01-15

Pierwsza jedynka mi wypadła! to już3 ząbek. Wróżka Zębuszka podarowała mi za ten ząb 20 euro!

2014-06-18

Uzyskanie nagrody SUPER SMARTUŚ w Gromadce Skrzatów ZHP oraz guziczka "Pszczółka".

2014-0406

Pierwszy konkurs tańca irlandzkiego w mojej szkole tańca. Zdobyte 3 medale :-)

więcej...

Mój przyjaciel Prosiaczek

Poniedziałek, 10 Maja 2010 00:59

Podziel się

Chyba każdy z nas pamięta swojego Pierwszego Przyjaciela - Mój towarzyszył mi od 3 dnia życia - to różowy Prosiaczek.

Pierwszy raz zobaczyłam go w łóżeczku w szpitalu. Był taki mięciutki i przytulny. Spędzał ze mną cały czas. Mimo, że pluszowych przyjaciół przybywało i każdy kolejny był miły i kolorowy, to zawsze mogłam liczyć na Prosiaczka.

Od naszego poznania minęło 17 miesięcy. Wiele od tamtego momentu się zmieniło: urosłam, chodzę, komunikuję się z rodzicami, sama jem, rysuję. Jednakże coś jest niezmienne: w czasie każdej drzemki oraz wieczorem, gdy idę spać, mogę zawsze przytulić się do Prosiaczka i possać jego łapkę, gdy bolą mnie dziąsła. On jest niezastąpiony, a jego widok zawsze wywołuje uśmiech na mojej twarzy.

Nasza przyjaźń wymaga obustronnej troski i zaangażowania. Z uwagi na fakt, iż ostatnio Prosiaczek schudł i zmienił futerko, dbam o niego. Zawsze gdy piję mleko dzielę się z moim Prosiaczkiem. W czasie posiłków karmię mojego różowego przyjaciela. Może odzyska formę :-)

Dalia z Chrumkiem razem w szpitalu

17miesięczny Chrumek


Podziel się

Komentarzy (2)

  • 10 Maja 2010 o 08:26 |

    Witajcie Smyki!!! Super miec takiego oddanego przyjaciela i na dodatek takiego mięciutkiego i ślicznego!!!

  • 10 Maja 2010 o 08:27 |

    U nas takim wielkikm i niezastapionym przyjacielem jest zielony pies.......Pozdrawiamy i do nas zapraszamy, Maks z mama

Napisz swój komentarz

Anuluj Zapisuję komentarz...