Świadomość korzyści wynikających ze wspólnego czytania książek z dzieckiem jest bardzo ważna. To ona motywuje nas do czytania dziecku nawet wtedy, gdy jesteśmy już bardzo zmęczeni i najchętniej położylibyśmy się spać. Wieczorne czytanie to chwila przyjemności z bycia razem po całodniowej pracy i zabawie, to czas, gdy rodzic jest z dzieckiem sam na sam w chwili relaksu, odpoczynku dla ciała i umysłu.

Oprócz emocjonalnych korzyści wynikających z czytania dziecku, takich jak budowanie i wzmacnianie więzi rodzinnych, poczucia własnej wartości, dziecko podczas czytania uczy się czynności CZYTANIA. Poznaje zasady nawigacji po książce (czytania od strony lewej do prawej, z góry na dół), dźwięku słów i ich znaczenia, zwrotów i zdań. Mózg dziecka buduje reprezentacje umysłowe oraz połączenia nerwowe, które rozwijają jego zdolności językowe i inteligencję. Dziecko uczy się skupiać uwagę i rozwija zdolności spostrzegania, obserwowania. Wszystko to sprawia, że dziecko staje się ciekawe świata i zjawisk, a także buduje swoją wiedzę na temat otaczającej je rzeczywistości.

Przygoda z książką to czytanie na głos dziecku, nie zmuszanie dziecka do czytania na głos. Kiedy dzieci czytają na głos, utrwala to u nich nawyk subwokalizacji, który ogranicza tempo czytania powodując, że młody człowiek czyta w myślach (po ciuchu) w tempie czytania na głos. Nauka czytania powinna odbywać się z wykorzystaniem schematu oko-mózg, czyli poprzez słuchanie i patrzenie na cały wyraz i zdanie. Wymaga to odejścia od literowania i sylabowania. Jest to zupełnie inne podejście niż to, które było nam rodzicom znane z czasów szkolnych. Warto o tym pamiętać.

Początki czytania książek razem z dzieckiem bywają różne: łatwe - dziecko od początku słucha z ciekawością, bardziej skomplikowane - dziecko zabiera książkę, chce ją oglądać, uniemożliwiając rodzicowi tę czynność. Maluch może też nie skupiać uwagi na tym, co czyta rodzic. Jego reakcja i zachowanie uzależnione jest również od wieku i etapu jego rozwoju.

Jeżeli dziecko nie utrzymuje długo uwagi podczas wspólnego czytania z rodzicem, można:

• zmienić książkę pozwalając wybrać kolejną przez dziecko,
• urozmaicić czytanie gestykulacją, zmianą tonów głosu, aby było nienaturalnie, zabawnie i ciekawie,
• wykorzystać zabawki, pluszaczki dziecka i zrobić z nich bohaterów bajki lub nadać im rolę ciekawych słuchaczy,
• zaangażować dziecko do czytania poprzez rolę pomocnika przekładającego strony w książce podczas jej czytania przez rodzica, lub nadanie roli poszukiwacza odnajdującego bohaterów na lustracjach lub poszukiwacza literek w tekście,
• zadawać pytania dotyczące bohatera, akcji, przewidywań dalszego biegu fabuły itp.
  

Najważniejsze jest to, aby nie zmuszać dziecka do słuchania, gdy tego nie chce i nie zniechęcać się samemu do czytania z dzieckiem, gdy występują trudności w skupieniu jego uwagi.

Można:

• próbować czytać o innej porze dnia (np. po obiedzie, przed snem),
• celebrować czytanie poprzez zadbanie o inscenizację: czytać na łące podczas specjalnego pikniku; rozstawić namiot w domu lub na dworze i zajadając smaczne owoce, czytać dziecku książki.

Ważne, aby czytać lub próbować czytać codziennie.

Czasem dziecko, gdy zobaczy, że sami czytamy, będzie ciekawe tego co robimy i zacznie słuchać bajki lub wierszyka. 

Jak pokazuje życie początki czytania mogą być trudne, a co dopiero czytanie w obcym dla dziecka języku?

Ciekawą propozycją, do oswajania dziecka z językiem angielskim, jest Bajkowa Akademia Angielskiego. To seria książek z płytami, z tekstem bajki w języku polskim i angielskim. Bajki nie są długie, ilustracje nietypowe bo malowane akwarelami.

Na początku czytaliśmy je z Dalią tylko w języku polskim. Próby czytania po angielsku kończył się słowami: "mamo czytaj po polsku". Potem puszczałyśmy bajki z płyty. Gdy już mała czytelniczka znała treść bajki i wiedziała o czym czytam na danej stronie książki, nadszedł czas na czytanie w języku angielskim. Okazało się to proste i przyjemne. Zaś treść zrozumiała dla dziecka.

Dobrze jest omówić z dzieckiem, co się wydarzyło w książce innymi słowami, po polsku i angielsku. Można również pobudzić ciekawość i uwagę smyka poprzez pytania dotyczące treści bajki.

Powodzenia.

Kiedy rodzice czytają wspólnie z dziećmi książki, to nie tylko umożliwiają poznanie świata opisanego w literaturze, ale przede wszystkim wspierają rozwój emocjonalny dziecka oraz wzmacniają więzi rodzinne.

Czas spędzony wspólnie na czytaniu i opowiadaniu ilustracji z książek pobudza wyobraźnię oraz uczy jak można opisać słowami otaczający nas świat. Czytanie dziecku może być rytuałem, który wzmacnia poczucie bezpieczeństwa i miłości sprawiając, że wspólnie spędzone chwile na długo pozostaną w jego świadomości.  Pobudza ono także jego chęć do obcowania z książką i może przekształcić się w potrzebę codziennego kontaktu z literaturą. Nie będzie odkryciem stwierdzenie, że brak kontaktu dziecka z książką wpływa ujemnie na poziom jego wykształcenia.

Odpowiednio dobrana literatura może pełnić funkcję terapeutyczną i pomagać w rozwiązywaniu problemów dnia codziennego. To dobre narzędzie do oswojenia dziecka, w naturalny sposób, z językiem angielskim.

Warto przy wyborze książki odpowiedzieć sobie na następujące pytania:

1. Czy książka jest odpowiednia dla wieku dziecka i czy go zainteresuje?
2. Czy książka jest łatwa do czytania na głos (opisana prostym, poprawnym gramatycznie językiem)?
3. Czy opisana historia jest ciekawa?
4. Czy ilustracje w książce są interesujące i pełne kolorów?
5. Czy ilustracje w książce pomagają zrozumieć opisaną w niej historię?
6. Czy tekst opisuje ilustracje?
7. Czy czcionka w książce jest czytelna?

Niewątpliwie książka, która posiada dodatkowe atrybuty w postaci wypukłych miejsc o innej fakturze oraz otwieranymi okienkami i poruszającymi się elementami, będzie cieszyła się większym zainteresowaniem. A połączenie książki z zabawą oznacza sukces na całej linii. Mimo sympatii dla wielu bajkowych bohaterów z telewizji (Dory i Świnki Peppy), sugerowałabym pomijanie tych pozycji przy wyborze literatury. Dajmy szansę wyobraźni naszego dziecka poprzez umożliwienie mu poznania innych bajkowych bohaterów z książek.

Mimo zakupienia ponad 10 książek w języku angielskim i ich czytania, pierwsza pozycja w języku angielskim, która naprawdę spodobała się Dalii to "Dear ZOO". Czym różniło się czytanie tej książki od poprzednich? Śmiałyśmy się z Dalią i dobrze bawiłyśmy podczas lektury. A poniżej ciekawa "zachęta" dla dziecka do czytania tej książki.

Nauka drugiego języka przez dziecko może mieć miejsce równolegle z poznawaniem świata znaczenia języka ojczystego.

Według specjalistów najlepszym momentem do rozpoczęcia przyswajania języka obcego jest ukończenie przez dziecko 2 roku życia. Wtedy bowiem kończy się etap nauki języka rodzimego. Umysł małego odkrywcy jest na tyle plastyczny i chłonny, że bez problemu poradzi sobie ze rozumieniem rzeczywistości, która może mu być prezentowana w jednym i drugim języku. W najlepszej sytuacji są dzieci, które mają rodziców, mówiących dwoma językami. Kiedy mama mówi jednym, a tata drugim językiem malec poznaje oba w naturalny sposób, bez dominacji jednego z nich. Badania wskazują, że takie dzieci rozwijają się szybciej niż ich rówieśnicy.

Ale co robić, gdy rodzice są Polakami mieszkającymi za granicami ojczystego kraju?

Niewątpliwie w komunikacji wobec siebie i dziecka będą mówić w języku dla nich naturalnym. Będzie on znany dziecku od życia prenatalnego, gdyż pewnie nie raz dziecko słyszało głosy właśnie w tej, a nie innej tonacji, kierowane do niego z wielką czułością. Aby jednak nasz maluch nie odczuł bariery w komunikacji z anglojęzycznymi rówieśnikami w przedszkolu, watro uczyć dziecko komunikowania się w sposób zrozumiały dla innych preeschoolerów.

Wspierając dziecko w nauce drugiego języka, sugerowałabym przestrzegać następujących zasad:

1. Nauka zawsze powinna mieć miejsce przez dobrą zabawę.
2. Tempo przyswajania umiejętności komunikowania się w języku angielskim dyktuje dziecko, nie rodzic.
3. Na wszystko przyjdzie odpowiednia pora. Nigdy nie uczymy/bawimy się pod presją. To może skutecznie zniechęcić dziecko.
4. Trzymamy się naturalnej kolejności przyswajania języka: najpierw słuchanie, mówienie, czytanie, pisanie.

Ponieważ słuchanie jest pierwszym kanałem, który umożliwia dziecku zrozumienie i naukę języka angielskiego, można stymulować smyka w następujący sposób:

1. Słuchać i śpiewać z dzieckiem piosenki w języku angielskim (np. rymowanki).
2. Czytać dziecku bajki w języku angielskim.
3. Wykonując czynności domowe lub bawiąc się komentować to, co robimy w języku angielskim.

Tak naprawdę są to te same metody, które wykorzystujemy wspierając dziecko w poznaniu języka naturalnego.

Mama mówi "table", Mama mówi "purple lamp", mama mówi...

Celem zabawy jest utrwalenie słownictwa oraz jego rozszerzenie w odniesieniu do nazw rzeczy, które nas otaczają (przedmiotów, mebli, a nawet pomieszczeń w mieszkaniu; od drobiazgów do wielkie gabaryty ale rzeczy znane dziecku). Zabawa polega na tym, że Mama, może spokojnie zaparzyć kawę i usiąść w fotelu, mówi do dziecka nazwę rzeczy w języku angielskim. Zaś zadaniem małego odkrywcy jest znalezienie tego przedmiotu, stanięcie obok niego lub dotknięcie. 

Przykład:

Mama mówi table!. Dalia natychmiast podbiega do stolika w jednym końcu pokoju. Następnie mama mówi door. Dalia biegnie do drzwi.

Wyszukując przedmioty po całym mieszkaniu można zapewnić dziecku trochę ruchu i niezłej zabawy. Z czasem można wprowadzać nowe kombinacje słów opisując je dokładniej, np. purple lamp itp. Można wprowadzać nowe słowa i mówiąc o ich zastosowaniu, znaczeniu nakierować dziecko na właściwy przedmiot. Należy pamiętać o komplementowaniu małego odkrywcy za jego spostrzegawczość, wiedzę, szybkość w odnalezieniu przedmiotu, o który nam chodzi. Następnie można zamienić się rolami. Niewątpliwie będąc w roli "poszukiwacza" można nieźle się bawić i żartować wskazując inne rzeczy i pytając, czy o to właśnie chodziło małego smykowi.

Dalia bardzo lubi bawić się w tę zabawę.